wtorek, 7 grudnia 2010

Anna Karenina






Na dworze okropna pogoda, aż nie chce się wychodzić z domu. By poczuć się jak latem, założyłam swój łączkowy kombinezon, co poprawiło mi humor! Ale w końcu to nie lato - stąd na głowie zestaw a’la Anna Karenina :)



Czapka - Sh
kolczyki – www.sprawydomowe.blogspot.com
Kombinezon – F&F
Sweter - sh next
Płaszcz - stradivarius

10 komentarzy:

  1. Fajnie to wygląda, ale nie jestem w stanie wyobrazić sobie zachodu i akrobacji, jakie trzeba wykonać, żeby... pójść do toalety będąc w takim zestawie ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. kurczę, na miniaturce zdjęcia wyglądasz jak szczupła 60-cio latka, nieświeżo, nawet bym powiedziała w stylu podstarzałej żulki, totalnie mi się nie podoba, dawno nie trafiłam na taką stylizację w sieci, bo na ulicy można spotkać

    inne posty na tym blogu tak nie straszą, całe szczęście

    zaskoczyłaś mnie tym zestawem, teraz w modzie jest postarzanie się - np. nastolatki noszą perły, stare maleńkie - w Zara kids jest jak w Zara Grandma/pa, retro - wszędzie tylko torebki a'la babcia Zosia z Suśca, ale Ty podeszłaś do tematu nowatorsko

    i błagam nie rób tego więcej

    http://shalafiornanza.wordpress.com/

    OdpowiedzUsuń
  3. Fajny sweterek i na pewno ciepły :) rozpuść swoje rude włosy do tej czapki fajnie by kontrastowały do czarnego :) ja niestety mam ciemne włosy i zlewają mi się z ciemnymi czapami a też mam podobną :(

    OdpowiedzUsuń
  4. super sweterek ale jak cię zobaczyłam w tych rajtuzkach to aż mi się zimno zrobiło

    OdpowiedzUsuń
  5. Kombinezon jest prześliczny i wcale nie gryzie się futrzaną czapką - Anna Karenina w wydaniu modern - super! ;)

    OdpowiedzUsuń
  6. Kombinezon jest cudowny a i czapka piękna!

    nikosview

    OdpowiedzUsuń
  7. śliczna czapka i uroczy kombinezon:) pozdr.

    OdpowiedzUsuń
  8. a mnie bardzo podoba mi się sweter, jest kapitalny!

    OdpowiedzUsuń
  9. Świetny sposób na "ogrzanie" kombinezonu- tylko pozornie letniego.;)

    OdpowiedzUsuń
  10. bardzo fajnie lubię takie połączenia - cały czas zastanawiam sie nad komentarzem Shalafi i chyba jestem za głupia bo nie kumam :)przecież nie jesteś małolatą, która przebiera się za starsza panią... może rzeczywiście jest tu trochę mrocznie (zdecydowanie lubię jasne tła) hmmm muszę się z tym przespać :D

    OdpowiedzUsuń